Ośno Triathlon Weenekd 2016

Kolejny Ośno Triathlon Weekend za nami. Jak było? Zobacz!

W przedostatni weekend sierpnia odbył się kolejny już Ośno Triathlon Weekend. Tegoroczna edycja imprezy podzielona była na dwa dni. W sobotę, 20 sierpnia, odbyły się zawody w formie rodzinnej sztafety oraz crosstriathlon (MTB) - obie rywalizacje rozgrywane w formule 300 m/ 11,5 km/ 2,5 km.

W niedzielę, 21 sierpnia rozegrane zostały zawody w głównych kategoriach - tzn. 1/8 oraz 1/4 Iron Man. Z czego zawody na dystansie 1/4 Iron Man były organizowane w Ośnie po raz pierwszy. W zeszłym roku rywalizacja obejmowała wyłącznie crosstriathlon - zawody rozegrano na dystansie "mini" (300m, 12km, 2.5km) oraz 1/8 IM. W tym roku, trasa rowerowa była asfaltowa - dodatkowo organizatorzy dołożyli rywalizację 1/4 IM.

Startujących zawodników w tym roku było sporo - oczywiście jak na kameralny charakter zawodów :) W sobotnich zawodach wystartowało: 73 zawodników (crosstriathlon) oraz 111 zawodników w sztafetach rodzinnych (37 drużyn). Natomiast w głównych zawodach rywalizowało 76 zawodników na dystansie 1/8 IM oraz 69 na dystansie 1/4 IM. W zeszłym roku: 100 (mini triathlon), 75 (1/8 IM). Można więc powiedzieć, że z roku na rok impreza nabiera rozmachu i cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Mnie to cieszy tym bardziej (lokalny patriotyzm ;)

Rywalizację na dystansie 1/4 IM zdominował w zasadzie od samego początku Cieślik Mateusz ze Strzelec Kraj.- reprezentujący klub KS IRONMAN CS POLSKA. Na pływaniu zyskał +4 minuty. Przewagi nie oddał aż do mety. Rywalizację zakończył z zapasem 4m27s. Ten sam zawodnik w zeszłym roku wygrał główną rywalizację - tam, dystans 1/8 IM z jazdą rowerem MTB zaliczył z czasem 1:19:12.

Ogólnie impreza bardzo fajna. Pogoda dopisała - choć rano straszyło trochę chmurami. Zaraz przed wyjazdem dostałem informację, że organizatorzy zmienili godzinę startu - planowo start miał się odbyć o godzinie 12:30, przesunięto na godz. 12:00. Nie dobrze... musiałem zrezygnować ze śniadania... i grzać! Dojechałem na styk.

Krótko podsumowując: impreza zdecydowanie na plus. Odcinek pływacki - dobrze przygotowany, oznaczony i zabezpieczony (łódka z ratownikiem, asekuracja nurków, profeska!). Trasa rowerowa: OK. Nie jakaś super szybka, ale oznaczona dobrze i dość bezpieczna. Minus to na pewno miejsce włączania się do ruchu i kończenia jazdy rowerem - było tam dużo wywrotek itp. Nawrotka do drugiej pętli - też nie najlepsza :( Mocno spowalniała, było stosunkowo wąsko - na przyszły rok warto by było poszukać alternatywnego rozwiązania (może coś z jedną pętlą?). I niby detal - ale startujący często o tym wspominali - medal. Bardzo "minimalistyczny"... Przy niemałym wpisowym - trochę raził w oczy. Ale... Moim zdaniem liczy się satysfakcja, medal to tylko pamiątka. Ale rozumiem, że niektórzy lubią "ładne" pamiątki.

Kilka losowych fotek z imprezy:

  • Ośno Triathlon Weekend 2016_195
  • Ośno Triathlon Weekend 2016_187
  • Ośno Triathlon Weekend 2016_50
  • Ośno Triathlon Weekend 2016_209
  • Ośno Triathlon Weekend 2016_175
  • Ośno Triathlon Weekend 2016_181

Więcej zdjęć znajdziecie w galerii: Ośno Triathlon Weekend 2016.

Wyniki:

Więcej info o imprezie, na stronie organizatora: http://osnotriathlonweekend.pl

Poniżej krótka wideo-relacja z zawodów (1/4 IM):

Skomentuj
Komentarze
  • Brak komentarzy